środa, 30 września 2015

Baza pod idealny rosół domowy


Idealny na przeziębienia oraz kłopoty trawienne. Rozgrzewający, dający uczucie sytości. O czym mowa? Oczywiście o rosole, stanowiącym doskonałą bazę do innych zup.
Podania głoszą, że wywar powstał ze zbyt długiego okresu gotowania mięsa, które niegdyś traktowano dużą ilością soli. Początkowo nosił nazwę „rozsół”.



Wielu początkujących kucharzy zwykle wystrzega się przygotowania rosołu, uważając że jest to zupa dla bardziej zaawansowanych miłośników sztuki kulinarnej. Nic bardziej mylnego! Przy odpowiednim zapleczu teoretycznym oraz znajomości praktycznych zasad, uda nam się stworzyć rosół, który swoimi walorami smakowymi zaskoczy nawet najbardziej wymagających smakoszy.




Fundamentem dobrego rosołu jest mięso. Najlepiej, aby pochodziło od kury, nie kurczaka. Równie popularną bazą jest wołowina, najczęściej łata lub szponder oraz cielęcina, mieszana w dowolnych proporcjach wraz z mięsem drobiowym. Nieliczni rosół przygotowują na bazie z mięsa królika, bażanta, przepiórki, perliczki czy gołębi hodowlanych.





Równie ważny jak dobór gatunku mięsa, jest jego postać. Nie powinniśmy bowiem używać mięsa zamrożonego lub tego odmrażanego na szybko, np. w mikrofali czy gorącej wodzie, gdyż doprowadzimy do nieodwracalnego procesu zmętnienia wywaru. Jeśli zatem nie dysponujemy świeżo zakupionym mięsem, dzień wcześniej wyciągamy te, które mamy w zamrażarce i rozmrażamy w lodówce.




Oprócz mięsa, do ugotowania rosołu będą potrzebne warzywa – marchew, pietruszka, seler, por, a także cebula, uprzednio opieczona w piekarniku lub opalona nad płomieniem. Nadaje bowiem unikalnego smaku i aromatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz